Kolejna książka Marka Migalskiego, autora „Narodu urojonego” – pierwszej pozycji w serii Biblioteki Liberté!
Autor dowodzi, między innymi, że „to nie tyle narody stwarzają państwa, ile raczej państwa narody.” Co więcej, „naród nie istnieje w sensie realnym (...) żyje tylko w umysłach ludzi, którzy roją sobie, że są jego członkami. Populacja ta nadaje mu status relewancji. Ona i tylko ona. Bez jej mniemań naród nie istnieje. Nie warunkują jego egzystencji żadne czynniki zewnętrzne.”
Egzemplifikację stanowi sytuacja ostatnich lat w Polsce. „Główna teza postawiona w niniejszej publikacji brzmi: w latach 2015–2017 rząd Beaty Szydło konsekwentnie, skutecznie, z pełnym rozmysłem i determinacją podjął się dzieła budowania narodu. Użył do tego wszelkich dostępnych mu środków i narzędzi; nie szczędził czasu i nakładów finansowych na realizację tego dzieła; do osiągnięcia zamierzonego celu wykorzystywał zarówno instrumentarium rządowe, jak i pozarządowe. Była to konsekwencja zawartych w programach PiS-u postulatów narodowotwórczych” - pisze w książce Migalski.
Publikacja współfinansowana przez Uniwersytet Śląski w Katowicach.